W odległości 20 km od autostrady A4 leży małe miasteczko mogące się pochwalić wielką przeszłością. Akwileja – bo o niej mowa – bywa opisywana jako drugi Rzym. Biorąc pod uwagę liczbę rzymskich ruin i zabytków odkopanych na zdecydowanie niewielkiej powierzchni, cudne paleochrześcijańskie mozaiki i rolę, jaką miasto odegrało w krzewieniu nowej wiary, nie jest to przydomek wyssany z palca. Chcąc poznać czasy kiedy z antyku wykluwało się chrześcijaństwo, Akwilei pominąć nie można. Akwileja od 1998 roku figuruje na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Tutaj można delektować się doskonałym winem, skorzystać z piaszczystych plaż Grado i wysłuchać wieczornych koncertów odbywających się w Bazylice, a także podziwiać Belvedere, gdzie zgodnie z legendą przycumował swoją łódź św. Marek i wyruszył na ewangelizację terytorium.