Pasta al freddo, czyli makaron w wersji na (babie) lato

5
Pasta al freddo, czyli makaron w wersji na (babie) lato

Wakacje się kończą, ale przed nami babie lato. Jest jeszcze szansa na kilka cieplejszych dni i na ostatnie chwile w blasku wrześniowego słońca. Na niedzielny obiad, najlepiej w ogrodzie lub gdzieś na działce, polecam szczególnie włoską sałatkę z makaronu, pasta al freddo. Danie to jest nie tylko pyszne, wyraża przede wszystkim włoską miłość do pasty, z której trudno zrezygnować nawet w upalne dni. Właśnie dlatego zawiesiste sosy zastąpiono lekkimi dodatkami.

PASTA AL FREDDO 

Składniki:

(4 osoby)

 

  • ok. 400 g makaronu kokardki lub koła
  • 250 g pomidorków koktajlowych
  • 40 g czarnych oliwek bez pestek
  • 200 g tuńczyka w oleju
  • 200 g mozzarelli
  • 20 listków bazylii
  • oliwa z oliwek
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

Makaron ugotować według wskazówek na opakowaniu, odcedzić, dodać trochę oliwy żeby się nie posklejał i wyłożyć np. na blachę z piekarnika przykrytą papierem do pieczenia. Ostudzić.

sałatka z makaronem
Pomidory przepołowić, oliwki pokroić wzdłuż na 3-4 części, natomiast mozzarellę poszatkować w kostkę. Pomidory zmieszać z olejem z tuńczyka i doprawić listkami bazylii, następnie dodać makaron.

sałatka z makaronem

Dosypać oliwki, tuńczyka i mozzarellę. Posolić, popieprzyć, wszystko starannie wymieszać i wstawić do lodówki przynajmniej na godzinę, tak aby smaki przegryzły się ze sobą.

sałatka z makaronem

sałatka z makaronem

Sugerowane wina:

Słodkawy smak sałatki oraz charakterystyczny aromat bazylii i tuńczyka doskonale komponują się z winami świeżymi o wyrazistym, owocowym smaku i bogatej strukturze, takie jak Vermentino; Pigato.

***

Do zobaczenia „Pod Słońcem Italii”, także na na Facebooku i na Instagramie.

 

Pasta al freddo, czyli makaron w wersji na (babie) lato

Pasta al freddo, czyli makaron w wersji na (babie) lato

Pasta al freddo, czyli makaron w wersji na (babie) lato

5 KOMENTARZE

  1. Ta sałatka jest na prawdę pyszna; warto ostudzić makaron tak jak napisałam, czyli np. na blaszcze, a nie iść na łatwiznę i zalewać zimną wodą 🙂 Powodzenia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj