W 2018 roku niezmiennie szukaliście na blogu informacji o Mediolanie, o jeziorze Como i o zasadach wymowy włoskich słówek. Wśród wyszukiwanych fraz wielokrotnie pojawiało się San Pellegrino Terme, Ferrarze, Orvieto, Półwysep Gargano, Sycylia, aperitif i włoskie przepisy. Kilka osób trafiło do mnie dzięki Akwilei, Gaecie, grocie Tyberiusza w Sperlondze, czy polencie. Bardzo mnie to cieszy, bo jest namacalnym dowodem przydatności bloga. Analizując kończący się rok, trafiłam na kilka perełek. Niektóre z nich rozbawiły mnie do tego stopnia, że postanowiłam o nich napisać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Moje słowa traktujcie z przymrużeniem oka!
Na początek oczywista oczywistość, czyli Mediolan
Pierwsza niedziela w Mediolanie. Niespecjalnie różni się od drugiej, trzeciej i każdej następnej.
Kanał Mediolanie. Kanał jest wtedy, kiedy zamieszkasz w Mediolanie. Wkopiesz się po same uszy.
Mediolanie za darmo. Takie rzeczy tylko palcem po mapie.
Aperitif
Drinki z apritivo. Drinki z koktajlem. A tak na serio, aperitif (aperitivo) to aperitif, drink niekoniecznie jest aperitvem.
Apritivo jak pic. Pic na wodę, fotomontaż.
Negronis Baliato. Być może sączyli go Starożytni Rzymianie.
Spritzu. Brzmi po sardyńsku.
Wymowa
Tiramiau wymowa. Tiramiał.
Proseczio. Tylko nie to!
Emigracja
Jak traktowali mnie Włosi? Dobrze.
Chcę wyjechać do Włoch. Jedź, tylko uważaj – to uzależnia.
Psia sprawa
Jak dojechać do Rzymu z psem? Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, z psem i bez psa.
Makaron z psem i krewetkami. Być może podają go w Chinach.
Wenecja
Wenecja jaki język? Włoski, chociaż w sezonie właściwie każdy.
Wenecjanie dla Rzymian i Bolończyków. Trudno stwierdzić, chyba Włosi z Wenecji. Poza tym Wenecjanie dla Rzymian i Bolończyków są raczej mili.
Kulinaria
Orecchiette włoskiej mammy. Pytanie zawiera odpowiedź. Takie orecchiette zjesz u włoskiej mammy.
Kiełbasa Giovanni. Giovanni Rana, ale on robi makaron bez kiełbasy.
Nauka włoskiego
Ile trwa nauka włoskiego? Człowiek uczy się całe życie.
Jak uczyć włoskiego? Nie wiem. Nie jestem ani filologiem, ani pedagogiem. Mimo wszystko nie szukałbym odpowiedzi w necie.
Czy da się nauczyć włoskiego w rok? Tak, włoskiego dolce far niente.
Muzyka
Piękne melodie, wolne nuty. Włoskie melodie zawsze są piękne. Nuty czasem bywają wolne, a czasem skoczne.
Włoska piosenka „Blejzo Bla”. Brzmi dziwnie, być może chodziło o „Mille bolle blu”?
Rzym
Skąd pochodzili Rzymianie? Z Włoch, a dokładniej z Rzymu.
Czy Włosi to potomkowie Rzymian? Patrz wyżej.
Inne
Jezioro Cocomo. Były kiedyś w Polsce kluby erotyczne o tej samej nazwie. O jeziorze nie słyszałam.
Idziemy po sycylijsku. Idąc, powinieneś dużo gestykulować i głośno rozmawiać.
Pompeje głowa. Dla Pompei można stracić głowę.
Morze Ulissesa. Podoba mi się! Możemy tak dla odmiany nazywać Morze Śródziemne.
Blogi z Włoch. Są jak blogi z Polski.
Rozmawiać po włosku w Warszawie. Wolno.
Buon 2019!
Ania
P.S. Jeśli spodobał Ci się ten wpis albo masz jakieś pytanie, zostaw pod tekstem komentarz. Pamiętaj też, że czekam na Ciebie na Facebooku oraz na Instagramie. Jestem tam codziennie i zamieszczam jeszcze więcej włoskich ciekawostek oraz zdjęć.
Ha, takie zestawienia zawsze są troszkę wesołe bo nigdy nie wiadomo, co tam w ludzkich głowach siedzi. Fajne podsumowanie, wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam serdecznie ?
To prawda 🙂 Wszystkiego dobrego Wiolu!