Włoskie ufortyfikowane miasteczka są niewielkie, mimo to za swoimi murami kryją prawdziwe skarby. Do najbardziej znanych zalicza się Palmanova i właśnie o niej dzisiaj opowiem.
Palmanova ma bardzo charakterystyczny plan, idealnie odzwierciedlający dziewięcioramienną gwiazdę. Najlepiej widać to oczywiście z lotu ptaka, ale można się go również dopatrzeć spacerując po mieście. Już od pierwszej chwili wywiera ono na człowieku ogromne wrażenie. Czuć tutaj doskonałość – wszystko jest jasne, czyste i harmonijne. Na ulicach spowitych błękitnym niebem panuje stoicki spokój. Centralny plac jest wyjątkowo przestronny i wydaje się być wyjętym z planu jakiegoś filmu fantasy.
Palmanova została ufundowana 7 października 1953 roku z woli Najjaśniejszej Republiki Weneckiej. Daty nie wybrano przypadkowo – 7 października obchodzone są imieniny św. Justyny, czyli patronki miasta, ale przede wszystkim na ten dzień przypada rocznica bitwy pod Lepanto stoczonej 7 października 1571 roku, w której chrześcijanie odnieśli zwycięstwo nad Imperium Osmańskim. Palmanova miała być fortecą broniącą Wenecję przed Turkami i jeszcze w XVII wieku budziła powszechne przerażenie. Zaprojektowano ją tak, aby mogła pomieścić nawet 20 000 mieszkańców, jednak nigdy do tego nie doszło. Dzisiaj miasto zamieszkuje zaledwie 5 000 osób. Najprawdopodobniej potencjalnych osadników odstraszała wizja wychowywania dzieci w na wskroś wojennym kontekście.
Projekt miasta powierzono Leonardo da Vinci. Artysta nie przyjął zlecenia przez wzgląd na inne zobowiązania. Jest jednak prawie pewne, że odwiedził on miejsce, w którym miało stanąć miasto na planie gwiazdy i udzielił kilku cennych wskazówek. Palmanovę otaczają długie na 7 km mury, a dziewięcioramienny plan bazuje w całości na cyfrze 3 i jej wielokrotnych. Poza dziewięcioramienną gwiazdą stoi tutaj 9 bastionów i 9 pierścieni murów, 3 bramy miejskie, 18 ulic rozchodzących się promieniście od sześciobocznego placu centralnego, jest też 6 głównych arterii.
Palmanova 9 lipca 2017 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wspólnie z Bergamo i z Peschiera del Garda znalazły się tam ze względu na imponujące fortyfikacje weneckie, sięgające czasów między XV a XVII wiekiem.
O innej włoskiej twierdzy i zabytku UNESCO od 2008 roku, o mieście Sabbioneta przeczytacie na blogu tutaj.
A presto!
Ania
P.S. Jeśli spodobał Ci się ten wpis albo masz jakieś pytanie, zostaw pod tekstem komentarz. Pamiętaj też, że czekam na Ciebie na Facebooku oraz na Instagramie @podsloncemitaliiblog, gdzie zamieszczam więcej ciekawostek, zdjęć i Włoch!