Claudia Durastanti “Obca” [recenzja]

0
Claudia Durastanti

Pod Słońcem Italii jest miejscem, gdzie opowiadam o moim życiu we Włoszech, na które składa się cała masa czynników. Czytając bloga, znajdziecie impresje z podróży, rady i rekomendacje, przepisy, recenzje, teksty lifestylowe, jak również obserwacje najróżniejszej maści. Tym razem piszę o autobiograficznej powieściObca“, jaka wyszła spod pióra Claudii Durastanti. To młoda pisarka, felietonistka i tłumaczka uhonorowana za swoją twórczość kilkoma nagrodami. Jest członkinią zarządu Międzynarodowych Targów Książki w Turynie i współpomysłodawczynią Festiwalu Literatury Włoskiej w Londynie. Książka doczekała się ponad dwudziestu przekładów, w planach jej serialowa adaptacja.

La straniera“, “The stranger“, “Obca“: historia nomadki o podwójnym obywatelstwie, która urodziła się na Nowym Jorku w rodzinie włoskich emigrantów. Dzieciństwo spędziła w Bazylikacie, a więc regionie, o którym rzadko można usłyszeć w mediach, nie wliczając Matery. Studiowała antropologię kulturową w Rzymie, aktualnie mieszka w Londynie. Jej rodzice są osobami niesłyszącymi, odludkami i dziwakami, nieużywającymi języka migowego. Ona czuje się wyobcowana, wciąż poszukuje własnego miejsca na ziemi i stara się nadać życiu sens. Początek książki jest dwuznaczny. W pierwszym podrozdziale zatytułowanym “Mitologia” Durastanti przytacza opowieści matki i ojca, o tym, w jakich okolicznościach mieli się poznać. Są całkowicie różne, co może stanowić rodzaj ostrzeżenia: “Drogi czytelniku, uważaj! Jestem pisarką i córką dwójki osób porozumiewających się w wymyślonym przez siebie języku. Rodzice nawet mnie nie mówią prawdy. Nie dawajcie zatem ślepej wiary i wy wszystkiemu, o czym piszę“. Niemniej jednak w ostatecznym rozrachunku nie ma znaczenia, czy historia jest w pełni prawdziwa.

Dostajemy oryginalny i żywy tekst opowiadający o rodzinie, o bliskich sobie ludziach, którzy ewidentnie się kochają, pozostając jednocześnie zagubieni i niezrozumiani. Przez cały okres dzieciństwa Claudia próbowała upodobnić się do rodziców, doskonale zdając sobie sprawę, że jest od nich inna. Jej historia to niesamowita mieszanka emocji. Podróżujemy przez różne miejsca zawieszeni między tym co racjonalne i szalone. W jednym z wywiadów autorka powiedziała, że “Bardziej niż traum wstydzimy się własnych marzeń“. Ona o bólu opowiada z humorem i w sposób otwarty. I, mimo że wszędzie czuje się obca, nie boi się mierzyć z życiem, realizuje własne sny.

Kiedy pisze o codzienności w Londynie, na pierwszy plan wysuwa towarzyszącą jej potrzeba zniknięcia w tłumie. Nad Tamizą podziały klasowe nadal są żywe. W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o tzw. working class złożonej z bardzo różnych osób, które łączy jedynie zamieszkiwana przez nie dzielnica. Brytyjczycy nie mają problemu z odszyfrowaniem czyjegoś pochodzenia na podstawie tego, jak dany człowiek się ubiera, co ma w zwyczaju jadać i jak mówi. Claudia obraca się wśród klasy średniej, ale ciągle obawia się, że śmiech będący reakcją na docinki zdradzi biedne pochodzenie dziewczyny. Londyn zdaje się wytykać jej brak korzeni, co stoi w opozycji do humoru, z jakim opowiada intrygującą historię własnej rodziny. Tutaj również jest “la straniera“, “the stranger“, “obca“.

Proza Durastanti jest dobrą okazją do zetknięcia się ze współczesną włoską literaturą i pisarką od lat zbierającą pozytywne recenzje. Jest szansą na przeczytanie wspomnień włoskiej imigrantki i być może zestawienie ich z własnym doświadczeniem ekspata, wreszcie do bliższego poznania świata głębokiej włoskiej prowincji i last but not least – do spojrzenia z innej perspektywy na ewentualne własne traumy.

Claudia Durastanti “Obca” Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2023

Zainspirowałam Cię? Podaj ten artykuł dalej! A ja jak zawsze czekam na Ciebie na Facebooku i na Instagramie. Znajdziesz tam więcej ciekawostek, więcej zdjęć, po prostu więcej Włoch!

Ania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj