Soglio jest niewielką wioską, położoną w dolinie Bergell (wł. Val Bregaglia) w szwajcarskiej Engadynie. Liczy jedynie 300 mieszkańców. Trafiamy tutaj z polecenia. Pięć minut po przekroczeniu granicy w okolicach Chiavenny pojawia się drogowskaz na Spino. Odbijamy w lewo i wspinamy się po serpentynach w stronę alpejskiej perełki.
Soglio wyróżnia śródziemnomorski klimat i szwajcarska harmonia. O pięknie miejsca decyduje głównie kamienna architektura, wszechobecne kolorowe kwiaty, imponujące Alpy i bardzo dużo słońca. W wiosce stoi Palazzo Salis, XVII.wieczny hotel z bajkowym, różanym ogrodem. Zatrzymywali się w nim niektórzy artyści, m.in. Rainer Maria Rilke, Giovanni Segantini i Hermann Burger. W pobliżu znajduje się największy las kasztanowy w Alpach. Pisałam o nim TUTAJ. Wcale mnie nie dziwi, że Segantini pisał, że Soglio “jest progiem do raju”(wł. “è la soglia del paradiso”). Za wioską ciągnie się ścieżka panoramiczna. Widać Alpy, lodowiec, łąki i pastwiska jakby wyjęte z bajki o Heidi. Nic dziwnego, bo właśnie w kantonie Gryzonia leży Maienfeld, miasto, które zainspirowało Johannę Spyri do napisania powieści i gdzie autorka umieściła większość fabuły.
Alla prossima!
Ania
P.S. Jeśli spodobał Ci się ten wpis albo masz jakieś pytanie, zostaw pod tekstem komentarz. Pamiętaj też, że czekam na Ciebie na Facebooku oraz na Instagramie @podsloncemitaliiblog, gdzie zamieszczam więcej ciekawostek, zdjęć i Włoch!