Z włoskimi serami jest podobnie jak z winami. Francuzów cechuje większa smykałka do promocji rodzimych produktów na świecie. Okazuje się jednak, że Włosi dysponują nieporównywalnie bogatszym wyborem. Każdy wariant charakteryzuje odrębny smak, który wprowadza nas w dobry humor. Co więcej, dieta uzupełniona o sery może regulować sen. Magicznym składnikiem jest tryptofan, czyli aminokwas będący źródłem m.in. serotoniny. Porcja zawierająca 40 g serów jedzona 2-3 w tygodniu dostarcza organizmowi witaminę D, wapno i proteiny.
RODZAJE WŁOSKICH SERÓW:
FRESCHI
Formaggi freschi, czyli świeże sery uchodzą za najlżejsze. Zawierają więcej wody, a mniej tłuszczów i soli. Są wśród nich m.in. crescenza, mozzarella, strachino i ricotta, które mogą pochodzić od krowy, kozy, albo owcy. Sprawdzą się w duecie z białymi winami musującymi (np. Franciacorta).
STAGIONATI
W kategorii włoskich serów dojrzewających prym wiodą grana, pecorino i Parmezan, ale zaliczają się do nich również provola, fontina, czy szwajcarski ementaler. Są tłustsze od swoich świeżych kuzynów, za to łatwiej je strawić. Zawierają dużo protein oraz witaminy. Dostarczają organizmowi energii. Doskonale smakują razem z delikatnym miodem (np. wielokwiatowym) i z czerwonym winem wytrawnym (np. Merlot).
CAPRINI
Oryginlane caprini produkowane są z mleka koziego, chociaż występują także w wersji vaccini/di vacca (krowie). Mogą mieć konsystencję kremową, miękką albo półtwardą. Sery kozie uchodzą za łatwostrawne. Są bogate w fosfor i wapń, poza tym zawierają niedużo cholesterolu. Można je komponować z gruszkami, jabłkami i owocami leśnymi. Aromatyczne białe wino podkreśli smak każdego caprino.
ERBOINATI
Charakteryzują je zielono niebieskie-plamki, będące naturalną odmianą pleśni. Erboinati mogą mieć miękką konsystencję jak np. Gorgonzola albo być twarde niczym francuski Roquefort. Występują w dwóch odmianach: słodkiej i pikantnej. Pasuję do nich orzechy, surowe warzywa i ciemna czekolada, a także czerwone wina wytrawne (np. Brunello di Montalcino) i białe piwa typu doppio malto.
A PASTA MOLLE
Sery o miękkiej konsystencji to m.in. caciotta, taleggio, fontina, montasio, czy tomino. Mają słodkawy smak i idealnie nadają się na składnik słonych tart i quiche’ów. Podczas degustacji najlepiej zestawić je z miodem intensywnym w smaku (np. kaszatnowym), z musztardą, albo włoską mostardą i z białym winem musującym (np. Franciacorta).
IDEALNA DESKA SERÓW:
Deska serów powinna być różnorodna. Degustację zaczynamy od serów delikatnych i świeżych, następnie przechodzimy do serów o miękkiej konsystencji i dalej do intensywnych erbointai, stagionati i wreszcie do serów pikantnych. Niemal wszystkie należy serwować w temperaturze pokojowej. Wyjątek stanowią jedynie caprini i ricotta, które lepiej sprawdzają się w temperaturze 15°C. Między każdym kolejnym kęsem warto sięgnąć po kawałek chrupkiego pieczywa, powalającego przygotować buzię na nowy smak.
Smacznego!
Ania
P.S. Jeśli spodobał Ci się ten wpis albo masz jakieś pytanie, zostaw pod tekstem komentarz. Pamiętaj też, że czekam na Ciebie na Facebooku oraz na Instagramie @podsloncemitaliiblog, gdzie zamieszczam więcej ciekawostek, zdjęć i Włoch!
