Druga połowa sierpnia. Oficjalnie wkroczyliśmy w ten etap lata, kiedy rozgrzana od palącego słońca ziemia odwdzięcza się dorodnymi plonami. Soczyste pomidory, wyborne bakłażany, winogrona (najlepiej bez pestek) i słodkie figi, to tylko niektóre z nich. Na przełomie sierpnia i września smakują najlepiej. Ciągle jest bardzo upalnie, dlatego z przyjemnością żywimy się sałatkami, które łatwo zabrać na plażę, na piknik albo na szlak. Każdego roku odkrywamy nowe smaki. Tym razem pozytywnie zaskoczyła nas sałatka makaronowa z figami, mozzarellą, cukinią i migdałami. Doskonale smakuje również z dodatkiem prosciutto crudo. Nie trzeba szynki wrzucać do dania. Ja kładę plasterki obok sałatki i rozsmakowuje się w udanym połączeniu. Oliwę z oliwek, świeże zioła, sól i pieprz dozujemy na oko – to zabieg powszechny we włoskiej kuchni.
SAŁATKA MAKARONOWA Z FIGAMI, MOZZARELLĄ, CUKINIĄ I MIGDAŁAMI
Składniki:
- 200 g krótkiego makaronu
- 2 nieduże cukinie
- 1 mozzarella
- 30 g migdałów
- świeży tymianek
- świeża bazylia
- oliwa z oliwek
- 1 ząbek czosnku
- sól
- świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Ulubiony makaron – w przypadku pasta al freddo świetnie sprawdzają się kokardki – ugotuj zgodnie ze wskazówkami podanymi na opakowaniu. Odcedź i przełóż na blachę do pieczenia wyłożoną papierem. Wymieszaj z odrobiną oliwy z oliwek, żeby się nie skleił. Ostudź.
Umytą cukinie pokrój w nieregularną kostkę. Na głębokiej patelni podsmaż razem z oliwą z oliwek obrany i przepołowiony ząbek czosnku. Dorzuć cukinię i często mieszając, podsmażaj do miękkości na niedużym ogniu. Cukinia powinna się zarumienić. Posól i odstaw do wystudzenia.
Figi umyj i delikatnie osusz. Pokrój w ćwiartki.
Mozzarellę pokrój w kostkę.
W salaterce wymieszaj cukinię z serem. Dodaj figi, poszarpane liście bazylii, tymianek, migdały i świeżo mielony pieprz. Rozmieszaj i połącz z makaronem. W razie potrzeby posól do smaku lub dodaj trochę oliwy z oliwek.
Przed podaniem zakrytą folią spożywczą sałatkę zostaw na godzinę, dwie, a nawet trzy w lodówce, żeby smaki dobrze się przegryzły. Równie dobrze można ją przygotować dzień wcześniej. Będzie jeszcze lepsza.
Buon appetito,
Ania
Korzystając z okazji, przypominam o moich mediach społecznościowych. Na Facebooku i na Instagramie@podsloncemitaliiblog jestem codziennie i zamieszczam jeszcze więcej ciekawostek, zdjęć i Włoch!
