W Italii powstało całe mnóstwo romantycznych utworów. Powszechnie wiadomo, że włoski to jeden z najbardziej ujmujących języków na świecie i nie było mi wcale łatwo wybrać jedynie kilka z nich, pomijając inne. Piosenki o miłości, które zebrałam w poniższym zestawieniu, kojarzą mi się z bardzo wyjątkowymi chwilami.
GINO PAOLI „IL CIELO IN UNA STANZA”
„Il cielo in una stanza” napisał w 1960 roku Gino Paoli. Piosenkę po raz pierwszy zaśpiewała Mina. Ten przepiękny utwór wyjaśnia, że żeby czuć się dobrze i żeby całkowicie zatracić się w uczuciu wystarczy mieć u boku ukochaną osobę.
MINA „GRANDE, GRANDE, GRANDE”
Muzyczne arcydzieło i prawdziwe wyznanie miłości.
PATTY PRAVO „PENSIERO STUPENDO”
„Pensiero Stupendo” jest jednym z bardziej znanych kawałków Patty Pravo. Pensiero stupendo („Wspaniała myśl„) to nic innego jak fantazja o trójkącie, o kobiecie która kocha się ze swoim mężczyzną, a tak naprawdę chciałaby być tulona przez inną niewiastę.
PAOLO CONTE „VIA CON ME (IT’S WONDERFUL)”
Cudowny utwór, który jest inwokacją do miłości i jednocześnie zaproszeniem do zerwania z przeszłością. „Grubą kreskę” symbolizuje ucieczka w kierunku domniemanego szczęścia.
GIANNA NANNINI „MERAVIGLIOSA CREATURA”
Kilka zdań o miłości skierowanych do ukochanej osoby: po cichu i bez potrzeby otrzymania czegokolwiek w zamian. Piosenka opowiada o tęsknocie za macierzyństwem.
ELISA „EPPURE SENTIRE”
„Eppure sentire” traktuje o wielkim uczuciu i o lęku przed kochaniem, który zawsze towarzyszy miłości.
ROBERTO VECCHIONI „LA BELLEZZA (GUSTAV I TADZIO)”
Przepiękny utwór inspirowany platonicznym uczuciem jakim obdarzył Gustaw młodego Tadzia, główni bohaterowie noweli Thomasa Manna „Śmierć w Wenecji”.
LORENZO JOVANOTTI CHERUBINI „A TE”
„A te” to piosenka miłosna napisana przez Jovanottiego i zadedykowana jego żonie.
NEK „SE TELEFONANDO”
Nek śpiewający piosenkę Miny. Zachwycający cover, zaprezentowany w 2015 roku w Sanremo.
A na koniec coś dla wszystkich rodziców i utwór z serii piosenki o miłości do dziecka:
MAX GAZZÈ „ANNINA”
Wyznanie bezgranicznej miłości do dziecka, z przymrużeniem oka. Genialne!
***
Do zobaczenia „Pod Słońcem Italii”, także na na Facebooku oraz na Instagramie.
Ania
Z wielką przyjemnością oglądam (i czytam) Twojego bloga, na który dotarłam całkiem przypadkowo 😉 Italię, a szczególnie Rzym, kocham miłością szaloną, jest dla mnie niezwykłym, magicznym, bardzo „moim” miejscem. W Twoim zbiorze cudnych włoskich piosenek o miłości zabrakło mi klasyki klasyk, czyli utwór „Caruso”, który śpiewa Lucio Dalla (w wykonaniu boskiego Pavarottiego to też cud!) https://www.youtube.com/watch?v=SjlXP7PNJJI
No i jeszcze Dalida w utworze Luigi Tenco „Vedrai, vedrai” https://www.youtube.com/watch?v=UTBCODdAZoc
Dzięki Izabela, bardzo mi miło czytać Twoje słowa. „Caruso” to rzeczywiście piękna piosenka. Dobrze, że ją tutaj przytoczyłaś!