Kuchnia włoska jest jedną z najlepszych i najzdrowszych pod słońcem. Uwielbiamy chodzić do włoskich knajpek i przygotowywać włoskie potrawy w naszych domach. Kochamy jeździć do Włoch i delektować się lokalnymi daniami. Mamy jednak z włoską kuchnią zasadniczy problem, sprowadzający się do braku poprawnej wymowy. Było tak dawno temu, kiedy zaraz po maturze zatrudniłam się jako kelnerka w pewnej restauracji, w której proponowano klientom “sałatkę kaprez” i jest tak również dzisiaj, kiedy włoskie produkty mamy na wyciągnięcie ręki, a Prosecco należy do najpopularniejszych win. Straszą nie tylko “nioczi”, “proseczio” i “proskiutto”. Przekonajcie się sami jakie smakołyki znalazły się na czarnej liście.
ANTIPASTI:
PROSCIUTTO CRUDO E MELONE – surowa szynka z melonem; wymawiamy PROSZIUTTO KRUDO, nie PROSKIUTTO KRUDO lub PROSCIUTTO KRUDO.
CAPRESE – mozzarella z pomidorami i bazylią; poprawna wymowa brzmi KAPREZE, a nie KAPREZ lub KAPRIZ.
BRUSCHETTA – grzanka z oliwą, czosnkiem i innymi dodatkami; wymawiamy BRUSKETTA, nie BRUSZCZETA lub BRUZKIETA.
PRIMI PIATTI:
TAGLIATELLE – makaron jajeczny w kształcie wstążek. Kto nie słyszał o tagliatelle al ragù? Zbitek liter “gl” wymawiamy jak “l”, dlatego poprawnie brzmi TALIATELLE, nie TAGLIATELLE.
PENNE powiedziałabym, że ten smaczny makaron w kształcie rurek jest swoistą wisienką na torcie. Nasza skłonność do wymawiania podwójnych liter jak pojedyncze sprawia, że w Polsce nagminnie zamawiamy “pene”. Jeśli powiem Wam, że po włosku “pene” to “penis”, obiecacie mi, że już zawsze będziecie zamawiać PENNE, a nie PENE?
SPAGHETTI AGLIO, OLIO, PEPERONCINO – spaghetti z czosnkiem, oliwą z oliwek i z peperoncino. Problem jest identyczny jak w przypadku tagliatelle. Poprawna wymowa brzmi ALIO, nie AGLIO.
SPAGHETTI ALLA PUTTANESCA – przy naszym upodobaniu do nie wymawiania podwójnych liter bardzo łatwo o błąd w wymowie i w pisowni; spaghetti ALLA PUTTANESKA, nie ALLA PUTANESCA.
LASAGNE – sporadycznie Włosi stosują liczbę pojedynczą “lasagna”, która zresztą na stałe weszła do języka angielskiego i jak mniemam jej spolszczona wersja (“lazania”) niebawem zagości w SJP. Mimo wszystko najbardziej poprawną formą są LASAGNE wymawiane jako LAZANIE.
GNOCCHI to trudne słówko i ciężko jest je wymówić poprawnie bez znajomości języka włoskiego. Włosi zbitek liter “gn” wymawiają jak “ń”, natomiast “chi” jak “ki”. Mówimy zatem NIOKKI, a nie NIOCZI.
SECONDI PIATTI:
CARPACCIO – bardzo cienkie plasterki surowego, albo półsurowego mięsa, rzadziej ryby, podawane z oliwą, cytryną lub octem i z kawałkami sera typu grana. Carpaccio może być serwowane również jako przystawka. Mówimy KARPACZIO. Ta sama zasada dotyczy placka FOCACCIA – FOKACZIA.
DESERY:
PANNA COTTA – jeden z moich ulubionych włoskich deserów. Przygotowuje się go ze śmietanki, cukru, wanilii i żelatyny, a podaje się ze świeżymi owocami; wymawiamy PANNA KOTTA, nie PANA KOTA.
WINO:
PROSECCO – niezmiernie w ostatnim czasie popularne włoskie wino musujące; wymawiamy PROSEKKO, nie PROSECZIO.
CHIANTI – czerwone wino wytrawne produkowane w środkowej Toskanii; wymawiamy KIANTI, nie CZIANTI.
KAWA:
CAPPUCCINO – tutaj błąd pojawia się głównie w pisowni: cappuccino piszemy przez podwójne “p” i podwójne “c”, dlatego CAPUCINO tak bardzo razi.
ESPRESSO – włoska mała czarna; wymawiamy ESPRESSO, nie EKSPRESSO.
INNE:
FUNGHI – grzyby. Zbitek liter “ghi” odpowiada polskiemu “gi” (w języku włoskim litera “h” jest niema). Mówimy FUNGI, a nie FUNDŻI.
MASCARPONE – rodzaj kremowego serka używanego m.in. do przygotowania tiramisù; wymawiamy MASKARPONE, nie MASKARPON.
PARMEZAN – jeden z popularniejszych włoskich serów posiada co prawda spolszczoną wersję, czasem jednak znajdzie się ktoś, kto chce posłużyć się oryginalną nazwą. Piszemy PARMIGIANO REGGIANO, nie PARMIGGIANO REGGIANO.
Uważasz ten tekst za użyteczny? Koniecznie przeczytaj o mitach dotyczących włoskiej kuchni: Nie rób tego, jeśli chcesz jeść jak Włosi.
***
Jak zawsze czekam na was na Facebooku oraz na Instagramie @podsloncemitaliiblog. Znajdziecie tam więcej ciekawostek, więcej zdjęć, po prostu więcej Włoch!
Ania
Jeszcze często spotykana jest drobniejsza usterka w wymowie prosecco:
PROU-SEKO zamiast PROSECCO – chyba to inspiracja płynąca z amerykańskich/angielskich seriali 🙂
przepraszam – “zamiast PROSEKKO” miało być, nie mogę edytować komentarza
Cudownie, nie znałam PROU-SEKO! Dodam tę wersję do tekstu 🙂
U nas na prowincji ostatnio otworzyła się włoska lodziarnia. Nazywa się Gelateria Paradiso. Boki zrywam jak słyszę, że ktoś był w GALANTERII ? zamiast w “dżelaterii”
Galanteria zdecydowanie wygrywa! Bardzo Ci dziękuję za komentarz <3
A mnie zawsze zastanawia aglio – alio czy ajjo? Mój Ukochany jest z Sycylii i od niego nauczyłam się tej drugiej wersji 😉
Poprawnie brzmi alio, natomiast każdy włoski region i prowincja ma własne naleciałości językowe i dialekty. Na Sycylii najwyraźniej mówi się ajjo 🙂
Świetny wpis! W razie wątpliwości co do nazw potraw w innych językach polecam też tę stronę 😉
http://www.fopa.edu.pl/
Muszę zaprotestować, ponieważ we włoskim właściwie nie czytamy podwójnych spółgłosek, choć czasami można odnieść inne wrażenie ze względu na specyficzną wymowę oraz melodię języka. Dlatego stwierdzenie, że “Capucino tak bardzo razi” jest kardynalnym błędem. Sztuczka polega na położeniu akcentu we właściwym miejscu i lekkim przeciągnięciu samogłoski, która poprzedza podwojoną literę. Tytułem końca: poprawna wymowa niemal nigdy nie uwzględnia podwajania spółgłosek w mowie!
Ostatnio przy rodzinnym spotkaniu, ciocia mieszkająca na stałe w Niemczech zwróciła uwagę jednemu z członków rodziny, że powiedziała ciasto z serkiem MASKARPONE. WG. niej powinno być MASKAPONE. Ja kto jest z tym R w nazwie serka? Słychać ją czy nie.
Oczywiście, że słychać, chyba, że ktoś nie wymawia “r” 😉
A Aperol Spritz? jak wymawia się po polsku ? 😉
Aperol Sprits 🙂
Doskonały tekst oraz adekwatne ilustracje. Szkoda, że zablokowałaś możliwość kopiowania fragmentów, musiałem mozolnie przepisywać ręcznie.
Dużo a nawet bardzo dużo podróżuję i nie lubię zachowywać się jak burak.
Jestem niewolnikiem żołądka, upodobałem sobie Włochy, Francję, Hiszpanię, Wyspy Kanaryjskie i Maderę dlatego szczególnie cenię sobie znajomość poprawnego nazewnictwa lokalnych potraw co nie koniecznie wynika ze znajomości oficjalnego języka; każde pogłębienie tej wiedzy lub potwierdzenie znajomości jest dla mnie cenne. Ten tekst też mi coś wyprostował choć we Włoszech jadam od wielu lat. Nie bywam w żadnych mediach społecznościowych.
Aja
Cieszę się, że pomogłam. Blokada wynika z tego, że swego czasu kilka osób skopiowało fragmenty moich wpisów i opublikowało jako własne… Ania