Przed Wami najprostszy przepis w historii bloga. Koreczki z arbuza i fety to genialny i niezwykle orzeźwiający dodatek do letniego aperitifu, a także wariacja na temat bardziej znanej sałatki przygotowywanej z tych samych składników. Finger food ma to do siebie, że świetnie sprawdza się podczas imprez towarzyskich. Małe przekąski można swobodnie zjeść właściwie w każdej sytuacji. Ze względu na ich rozmiary i praktyczne formy podania nie trzeba poświęcać tej czynności wiele czasu, poza tym nie wymagają okolicznościowej zastawy.
KORECZKI Z ARBUZA I FETY
Składniki:
- arbuz
- feta
- kilka listków mięty
- wykałaczki
Przygotowanie:
Listki mięty rwiemy na drobniejsze kawałki. Arbuza pozbawiamy pestek i kroimy w kwadraciki, podobnie jak fetę.
Bierzemy 1 kwadracik arbuza, kładziemy na nim miętę, potem kostkę fety i wbijamy wykałaczkę.
Koreczki układamy na półmisku i podajemy np. z dobrym Prosecco lub z Campari Soda.
Do zobaczenia „Pod Słońcem Italii”, także na Facebooku oraz na Instagramie.
Ania
Uwielbiam takie przekąski! Eksperymentowałam też kiedyś z czarnymi oliwkami.
Czarne oliwki z fetą? Wypróbuję w poniedziałek, bo muszę po oliwkina targ wyskoczyć 😀