Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

3
Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

W Ferrarze mieliśmy trochę pecha. Zaraz po przyjeździe nad miastem przeszła gwałtowna ulewa i zamiast zwiedzać zmuszeni byliśmy przesiedzieć popołudnie w barze przy Piazza delle Erbe. Drugiego dnia pogoda była piękna, szkoda tylko, że fasady wielu zabytkowych budynków przechodziły renowację i nie mogliśmy ich podziwiać w pełnej okazałości. Mimo wszystko nasza wycieczka była udana, a odpowiedź na pytanie czy warto wybrać się do Ferrary jest oczywiście twierdząca.

Ferrara bywa nazywania miastem rowerów i rzeczywiście dwuślady widać na każdym kroku. Już na pierwszy rzut oka robi wrażenie spokojnego, ale i ciekawego ośrodka studenckiego. Warto wiedzieć, że w Ferrarze ma swoją siedzibę jeden z najstarszych włoskich uniwersytetów. Miasto żyje własnym rytmem. Tutaj nikt się nie spieszy i nie gna na oślep przed siebie. Nawet w drodze do pracy, czy do szkoły mieszkańcy dostojnie przechadzają się między średniowiecznymi kamienicami i renesansowymi portykami, a wytchnienia szukają w parku jaki okala mury miejskie. Myślę, że podobne usposobienie jest zasługą pięknego otoczenia i świadomości wielkiej przeszłości. Ferrara przez niemal cztery stulecia była rządzona przez ród książęcy d’Este, czyli przez jedną z najstarszych włoskich dynastii i jeden z najpotężniejszych rodów europejskich. Panowali w Ferrarze i Modenie, a przez pewien czas również w Reggio Emilia i Massa Carrara. Więzy krwi łączyły ich ze Sforzami, GonzagamiMedyceuszami i dynastią aragońską z Neapolu. Cechowało ich wyjątkowe zamiłowanie do sztuki i do rzeczy pięknych, ale również próżność i hedonistyczne podejście do życia. Nie przez wszystkich byli kochani, dlatego w pewnym momencie poczuli się zmuszeni wybudować w Ferrarze prawdziwą twierdzę. Castello Estense po dziś dzień pozostaje najważniejszym symbolem miasta.

Zabytkowa część Ferrary została wpisana w 1995 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Figuruje tam jako idealne miasto renesansowe. Rzeczywiście, spacerując po wąskich uliczkach nie sposób nie poczuć klimatu minionej epoki. W 1999 roku do listy UNESCO dołączyły rezydencje książąt Este położone w delcie Padu, a także sama delta Padu. Ferrarę najlepiej zwiedzać w duecie z Comacchio. Będę w tych okolicach wiosną przyszłego roku. Nie mogę się doczekać!

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

1. WIZYTA NA ZAMKU, CZYLU POZNAJ CASTELLO ESTENSE

Ród d’Este budził w swoich poddanych skrajnie różne uczucia. W 1385 roku w mieście wybuchł bunt, który doprowadził do zabójstwa i zmasakrowania ciała nadwornego doradcy, odpowiedzialnego za ściąganie od poddanych podatków. Po tamtym brutalnym wydarzeniu markiz Niccolò II d’Este zdecydował wybudować zamek-fortecę, gdzie jego rodzina w wypadku niebezpieczeństwa mogłaby znaleźć schronienie. Początkowo twierdza była siedzibą wojsk – znajdowały się tutaj zbrojownie, stajnie, magazyny i koszary. Z czasem budynek przemienił się w wytworną rezydencję godną jednej z najpotężniejszych dynastii w Europie. Zapobiegliwi markizowie d’Este zamieszkiwali tylko najwyższe partie zamku.

Popatrzenie na budynek od zewnątrz nie wystarczy. Warto kupić bilet i zajrzeć do środka. Największe wrażenie robią pokryte freskami apartamenty, ale zwiedzający zobaczą również kuchnie, pomieszczenia gospodarcze, kaplicę, ogród i klaustrofobiczne lochy.

Wstęp: bilet cały 8 €, bilet ulgowy 6 €; dzieci do lat 6 gratis, dzieci między 6 a 12 lat 1 €; wejście na Torre dei Leoni 2 €

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

2. PRZYSTANEK NA PIAZZA DELLE ERBE I NA PIAZZA DEL MUNICIPIO

Piazza delle Erbe w 1919 roku został przemianowany na Piazza Trento e Trieste. Tutaj znajduje się samo serce zabytkowej części miasta, dlatego w jakim kierunku byście się nie udawali, na pewno przejdziecie przez plac. Przy dawnym Piazza delle Erbe stoją Duomo di San Giorgio, Palazzo della Ragione, Loggia dei Merciai, czyli portyk przy którym swego czasu mieściły się sklepy z drogocennymi materiałami i wełną i Campanile – nieukończona dzwonnica, dzieło Leona Battisty Albertiego. Na przeciwko Duomo znajduje się Piazza del Municipio z imponującymi schodami jakie prowadziły do pierwszej rezydencji rodu d’Este.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

3. SPÓJRZ NA KATEDRĘ

Duomo di San Giorgio jest najważniejszą budowlą sakralną Ferrary. Stoi przy Piazza Trento i Trieste, na przeciwko Palazzo Comunale, niedaleko Castello Estense. Posiada imponującą marmurową fasadę, która obecnie znajduje się w renowacji i niestety nie udało się nam jej zobaczyć. Wiem z przewodnika i ze zdjęć, że przed wejściem figurują dwie marmurowe kolumny i dwa lwy na których siedzi dwójka ludzi. Relief umieszczony nad portalem wyobraża św. Jerzego zabijającego smoka. Wyjątkowo piękna jest loggia przykrywająca wejście do katedry i jedyne w całej Italii wyobrażenie Sądu Ostatecznego jakie można oglądać na fasadzie świątyni. Wnętrze kościoła ma barokowy wystrój. W pamięci pozostaje Loggia dei Merciai, czyli portyk znajdujący się wzdłuż dłuższego boku przy którym swego czasu mieściły się sklepy z drogocennymi materiałami i wełną i Campanile – nieukończona dzwonnica, dzieło Leona Battisty Albertiego. Na tyłach Dumo, w dawnym kościele San Romano swoją siedzibę ma Museo della Cattedrale.

Wstęp do Museo della Cattedrale: bilet cały 6 €, bilet ulgowy 3 €

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

4. ODWIEDŹ DZIELNICĘ ŻYDOWSKĄ: VIA DELLE VOLTE

Via delle Volte to długa na 2 km brukowana uliczka. W średniowieczu zamieszkiwali ją kupcy, którzy zanim Pad zmienił swoje koryto, wykorzystywali bliskość rzeki do prowadzenia handlu z całym Półwyspem Apenińskim. Zabudowane z czasem łuki i sklepienia służyły kiedyś za przejścia prowadzące bezpośrednio do nadrzecznych magazynów. Pozwalało to nie tylko zaoszczędzić czas, ale ograniczyć do minimum groźbę napaści i kradzieży. Via delle Volte przez wieki była znana z obecności szemranego towarzystwa – kręciły się tutaj prostytutki, złodzieje i mordercy. Ulica jest prawdziwą perełką Ferrary. To miejsce idealne dla amatorów fotografii, pasjonatów dawnej architektury, dla ludzi lubiących spokój i dla samotników.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

5. PRZESPACERUJ SIĘ WZDŁUŻ CORSO ERCOLE D’ESTE

Aż do 1492 roku Ferrara była niewielkim średniowiecznym miastem z wąskimi i krętymi uliczkami. Dopiero markiz Herkules d’Este postanowił ją rozbudować. W wyniku prac powierzonych architektowi Biagio Rossettiemu Ferrara powiększyła się dwukrotnie, a tym samym stała się pierwszym nowoczesnym miastem w Europie. Najważniejszym przedsięwzięciem była realizacja Corso Ercole d’Este szerokiej ulicy, która odchodziła od tylnej strony Castello Estense. Dzisiaj brukowana aleja jest zamknięta dla ruchu samochodowego. Nie znajdziesz tutaj żadnych lokali usługowych, co oznacza, że renesansowe kamienice nie są oszpecone przez żadne szyldy.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

6. ZAJRZYJ DO PALAZZO DEI DIAMANTI

Palazzo dei Diamanti to kolejne dzieło Biagia Rossettiego. Renesansowa budowla swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznym marmurowym blokom jakie zdobią fasadę. Znów mieliśmy pecha, bowiem kamienica przechodzi obecnie renowację. Wewnątrz mieści się Pinacoteca Nazionale di Ferrara, w której przechowywane są prawdziwe dzieła sztuki – m.in. płótna Andrei Mantegni i Dossa Dossiego. Jest tutaj również Gallerie d’Arte Moderna e Contemporanea di Ferrara, miejsce wystaw czasowych o światowym rozgłosie.

Wstęp: bilet cały 11 €, bilet ulgowy 9 €

7. NIE POMIŃ PALAZZO DELLA SCHIFANOIA

Tak ja Mantua ma swój Palazzo Te, tak Ferrara może się poszczycić Palazzo della Schifanoia. Budowlę wzniesiono w 1385 roku na życzenie Alberta V d’Este, ale dopiero Borso d’Esteostatni markiz i pierwszy książę Ferrary – zlecił w 1452 roku wykonanie imponującej serii fresków, z której pałac jest znany. Powstał wtedy Salone dei Mesi, czyli salon ozdobiony największym renesansowym cyklem fresków o tematyce pogańskiej, wyobrażającym alegorie dobrych rządów sprawowanych przez księcia d’Este. W wyniku poważnych uszkodzeń jakich pałac doznał podczas trzęsienia ziemi mającego miejsce w 2012 roku, zwiedzający mogą zobaczyć jedynie Salone dei Mesi i Sala delle Virtù. Nazwa pałacu “della Schifanoia” jest grą słów między “schifare” i “noia” i oznacza coś w stylu “Pałac Niecierpiących Nudy“.

Wstęp: bilet cały 3 €, bilet ulgowy 2 €

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

8. SPRÓBULOKALNEJ KUCHNI

Ferrara leży w regionie Emilia-Romania, a to kulinarnie zobowiązuje. Zresztą lokalna kuchnia łączy sobie wpływy z Emilii (terenów regionu położonych w głębi lądu) i Wenecji Euganejskiej. Tutejszych smakołyków nie wolno pominąć. Podobnie jak w przypadku kuchni matuańskiej, którą na wyżyny wprowadził ród Gonzagów, ferraryjska gastronomia zawdzięcza swoje wyrafinowanie książętom d’Este. Pod ich rządami narodziła się sztuka eleganckiego podawania posiłków, a także tradycja pracochłonnego procesu ich przygotowywania. Na początek warto sięgnąć po wędliny, a wśród nich po salame Zia Ferrarese (salami z dodatkiem czosnku, macerowane w białym winie). Później trzeba zamówić wyborne, świeże makarony: cappellacci con zucca (pierogi nadziewane dynią, podawane z masłem i szałwią lub z ragù), cappelletti in brodo (pierożki z mięsem w rosole) passatelli in brodo (makaron jajeczny w rosole), lasagne, albo typowo ferraryjskie pasticcio di maccheroncini (zapiekanka z kruchego ciasta faszerowana makaronem, ragù, grzybami truflami i z beszamelem). Na drugie można wybrać salama da sugo, czyli rodzaj wieprzowej kiełbasy przyprawionej ziołami i czerwonym winem, anguilla delle valle del Comacchio (węgorz pochodzący z valle del Comacchio), anguilla ammarinata (węgorz w słodko-kwaśnym sosie) lub faraona (perliczka). Koniecznie trzeba skosztować pane ferrarese – fantazyjnie pozawijanego chleba. Najbardziej typowym deserem jest panpepato, który mimo, że ma bożonarodzeniowe korzenie, dzisiaj dostępny jest przez cały rok. W Ferrarze wybór lokalnych win jest raczej ograniczony: rosso del Bosco EliceoLambrusco emiliano.

Polecanych przeze mnie lokali szukajcie tutaj.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

9. JEŚLI MASZ CZAS, KONIECZNIE PRZEJEDŹ SIĘ PO FERRARZE ROWEREM

Ferrara jest włoskim Amsterdamem. Tutaj niemal wszyscy przemieszczają się dzięki rowerom. Zdecydowana większość hoteli i B&B oferuje swoim gościom możliwość wypożyczenia rowerów, dlatego jeśli tylko będziesz mieć czas, zdecyduj się na rowerową przejażdżkę i koniecznie zahacz o park okalający mury miejskie. My, przez wzgląd na małe dziecko musieliśmy rowery odpuścić, jednak jeśli kiedykolwiek do Ferrary wrócimy, na pewno nadrobimy zaległości.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

GDZIE SPAĆ?

Ferrara ma dobrze rozbudowaną bazę noclegową. Należy jednak pamiętać, że mieście często są organizowane targi, a podczas ich trwania nie jest łatwo znaleźć miejsce do spania. My noclegu szukaliśmy tutaj. Tak już mam, że duży nacisk kładę na wystrój, a ostatnio również na udogodnienia niezbędne dla malutkiego dziecka. Kilka spośród stowarzyszonych z portalem struktur spełniało nasze oczekiwania, ostatecznie zdecydowaliśmy się na Honey Rooms Ferrara. Pokoje znajdują się w zabytkowej kamienicy, w samym centrum Ferrary. Najważniejsze atrakcje są oddalone o 5 minut drogi spacerem. Miejsce jest czyste i przyjemne dla oka, a apartamenty są dobrze wyposażone. Jedyną niedogodnością był brak możliwości zaparkowania samochodu pod kamienicą. Zrzeszony parking jest oddalony o 15 minut drogi spacerem.

Dziewięć rzeczy, które trzeba zrobić w Ferrarze

A presto!

Ania

P.S. Pamiętaj, że czekam na Ciebie na Facebooku oraz na Instagramie. Jestem tam codziennie i zamieszczam jeszcze więcej włoskich ciekawostek oraz zdjęć.

3 KOMENTARZE

  1. Witam i dziękuje za mase informacji .niedawno odkryłem ze moje korzenie sięgaja italii a mianowicie Ferrary i Wenecji.od nazwiska Jeromino Emiliani Valencia. niewiem czy poprawnie napisałem ale nazwisko Emilianowicz pochodzi od aemilianus itd..jesli mozna prosic o zgłebienie takich powiazanych miejsc z nazwiskiem byłbym bardzo wdzięczny . posiada tez swój herb

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj