Salò jest największym ze wszystkich miasteczek leżących przy zachodnim wybrzeżu jeziora Garda. To znany i elegancki kurort, gdzie znajdowała się stolica marionetkowej Włoskiej Republiki Socjalnej Benito Mussoliniego nazywana w skrócie Republiką Salò. Zanim zabiorę Cię na wirtualną wycieczkę, zapraszam do moich mediów społecznościowych. Na Facebooku i na Instagramie @podsloncemitaliiblog jestem codziennie i zamieszczam jeszcze więcej ciekawostek, zdjęć i Włoch!
Salò zostało założone przez Rzymian. Nazywało się wówczas Pagus Salodium i już wtedy stały tutaj luksusowe wille. W średniowieczu było własnością potężnego rodu Viscontich z Mediolanu. Miasto należało do Republiki Weneckiej i Cesarstwa Austrii. Ostatecznie zostało wcielone do zjednoczonego Królestwa Włoch. Rzeki Mincio i Pad łączyły Salò bezpośrednio z Adriatykiem. Jeszcze w starożytności zaczęto składować w mieście sól, co sprawiło, że wybiło się ono na pozycję lidera gospodarczego w całej okolicy. Wśród kilku tez związanych z pochodzeniem nazwy, najprawdopodobniejsza związana jest z łacińskim słówkiem “salodium”, które podkreśla obecność eleganckich komnat i salonów w arystokratycznych willach.
Salò położone jest u stóp góry San Bartolomeo. Od południa i od zachodu otaczają je moreny. Wspólnie z Gardone Riviera, Toscolano Maderno, Gargnano, Tignale, Tremosine sul Garda, Limone sul Garda, Valvestino i Magasą tworzy Riwierę Cytryn (la Riviera dei Limoni).
Dużą atrakcją jest spacer wzdłuż promenady. Uchodzi ona za jedną z najpiękniejszych nad całym jeziorem. Jest też najdłuższa. Rozpościerają się stąd piękne widoki na zatokę. Przy deptaku znajdują się liczne bary, cukiernie i lodziarnie. Warto spróbować namoczonej grappą torta sbrisolona, lub torta mimosa. Decydując się na aperitif, zamów “pirlo”, czyli lokalną wersję Spritz’a. Jest lekki, słodki, bardzo aromatyczny i przyjemnie się go sączy.
To nie tylko ważny ośrodek turystyczny, ale również istotne centrum kulturalne i naukowe zlokalizowane po zachodniej stronie Gardy. Wiele lat temu rozważałam letni kurs językowy w Salò. Ostatecznie wybrałam Florencję. Zabytkowe centrum składa się z wąskich uliczek, małych placów i zaułków, przy których znajdują się eleganckie butiki i godne uwagi knajpy. Duomo di Santa Maria Annunziata uznaje się za kluczową katedrę nad jeziorem.
Plaże usytuowane są w południowej części zatoki. Góra San Bernardo oferuje liczne szlaki trekkingowe prowadzące przez piniowe lasy. W okolicy jest sporo tras rowerowych. Każdej soboty na głównym placu Salò odbywa się targ.
Alla prossima!
Ania